Spis treści

Moja przygoda z „Radisson Blu****” Sligo.

(Paweł Dąbrowa)


     Pamiętam dzień, w którym przydzielane nam były miejsca praktyk. Został mi przydzielony pewien hotel w centrum Sligo, wiedziałem jednak że nasza szkoła współpracuje z hotelem „Radisson Blu ****”, który cieszył się, najwyższymi standardami w tejże miejscowości, więc miałem nadzieję, że może uda się jeszcze coś zmienić. Przede wszystkim wiedziałem jaki mam cel, planując wyjazd do Irlandii. Zależało mi na tym, żeby nabyć doświadczenie w wyspecjalizowanej kuchni. Chciałem w ciągu tych 4 tygodni nauczyć się jak najwięcej, pod okiem profesjonalistów. Dlatego też, wspólnie z koordynatorem projektu – P. Barbarą Szeligą ubiegaliśmy się o zmianę miejsca moich praktyk, do hotelu „Radisson Blu****”. Pamiętam stres, jaki przeżywałem czekając na odpowiedź od Hotelu na którym mi najbardziej zależało. Po upływie kilku dni, już znałem odpowiedź była fantastyczna - UDAŁO SIĘ !!! Jakże szczęśliwy byłem po usłyszeniu, że będę pracował w kuchni słynnego szefa Joe Shannon w Hotelu „Radisson Blu****” !

Grupa1 Sligo 10

     Mój pierwszy dzień w pracy nie odbył się oczywiście bez stresu, który dosyć szybko minął, dzięki pomocnym i otwartym pracownikom. Na samym początku zostałem oprowadzony przez szefa po wszystkich zakątkach kuchni, poznając przy tym coraz to więcej ludzi. Starałem się zapamiętać wszystkich imiona, ale przez wrażenia zapewnione tego dnia, nie zapamiętałem ani jednego. Po wstępnym instruktażu zostałem przydzielony do pracy pod okiem sous chef-a, który potrafił świetnie nauczać sztuki gotowania i przyrządzania potraw. Wykonywałem krok po kroku polecenia przełożonego i czas leciał tak szybko, że nim się obejrzałem, już musiałem wychodzić, żeby zdążyć na autobus do domu. Każdego kolejnego dnia szedłem do pracy z uśmiechem na twarzy, pełen optymizmu, bo wiedziałem że każda godzina spędzona tam, to dla mnie nowe doświadczenia. Dni leciały, a ja zacząłem wykonywać coraz to bardziej odpowiedzialne czynności, przygotowywałem obiady dla pracowników całego hotelu, aż w końcu przy boku głównego szefa, wspólnie przyrządzaliśmy potrawy podczas serwisu.

     Naprawdę wiele nauczyłem się, pracując w kuchni w hotelu „Radisson Blu****”, miałem okazję pracować z ludźmi pełnymi pasji do gotowania, a nie ma nic lepszego niż praca z osobami, które kochają to, co robią.

Grupa1 Sligo 11

     Dowiedziałem się sporo o kuchni irlandzkiej, o organizacji pracy w tak dużym obiekcie, poznałem także wiele tajników gotowania i podszlifowałem swoje umiejętności jako kucharz. Moja przygoda z „Radisson Blu****” zaczęła się 19 stycznia, ale nie myślcie sobie, że zakończyła się wraz z końcem praktyk, gdyż ciąg dalszy tej przygody nastąpi, ponieważ niebawem wracam tam już nie jako praktykant, ale jako absolwent, który otrzymał ofertę pracy od samego szefa kuchni -Joe Shannon'a!

JSN Vintage is designed by JoomlaShine.com